Paweł Modrzejewski: ubranka dla dzieci w stylu Mon Petit Bebe

Mon Petit Bébé produkuje z najbardziej ekskluzywnej odmiany bawełny organicznej na świecie - peruwiańskiej PIMA. Jest ona nawet 15 razy droższa od bawełny konwencjonalnej. Dlaczego jednak Mon Petit Bébé stara się dopasować ceny do polskich konsumentów i jak rozumie filozofię ekologiczną - w wywiadzie dla Ogrodnika opowiada Paweł Modrzejewski.
Paweł Modrzejewski na OMF Paweł Modrzejewski na OMF

Redakcja Moj-Ogrodnik.pl:
Dlaczego ważne jest zwracanie uwagi na to, w co ubieramy dzieci?
Paweł Modrzejewski:
Skóra niemowlęcia jest niesamowicie wrażliwa, dlatego częściej narażona jest na różne odmiany alergii. Tym bardziej jest to prawdopodobne, gdy skóra dziecka pozostaje w ciągłym kontakcie z tekstyliami. Bardzo ważne jest więc zadbanie o to, abyśmy wybierali tylko takie tekstylia, które są bezpieczne dla skóry niemowlęcia. Bawełna organiczna jest idealnym narzędziem do zapobiegania występowaniu wszelkich alergii skórnych.

Redakcja Moj-Ogrodnik.pl:
"Ekologiczna bawełna" - co dokładnie Pan przez to rozumie?
Paweł Modrzejewski:
Jest to bawełna, przy uprawie której nie zostały użyte żadnego rodzaju środki chemiczne, pestycydy, sztuczne nawozy. Natomiast w procesie uszlachetniania bawełny konwencjonalnej wykorzystuje się wiele substancji chemicznych, to jest: chlorowe wybielacze, toksyczne barwniki, syntetyczne zmiękczacze. Stosowane barwniki chemiczne często zawierają miedź, cynk i inne szkodliwe dla zdrowia metale ciężkie, a środki uszlachetniające materiał, chroniące przed zabrudzeniem, zagnieceniami i wodą, mogą zawierać produkty ropopochodne, działający toksycznie formaldehyd. Bawełna konwencjonalna absorbuje te wszystkie „brudne” substancje procesu produkcji i jako bawełna użytkowa zawiera w sobie sporo ich pozostałości. Proces uprawy bawełny organicznej jest wolny od tych niechcianych i toksycznych środków, a ponieważ nie poddaje się jej sztucznemu uchemicznianiu, pozwala jej to zachować właściwości oddychające, co dla skóry niemowlęcia jest bardzo ważne.

Mon Petit Bébé Mon Petit Bébé - linia Classic na co dzień
Mon Petit Bébé - linia Elegance mini Mon Petit Bébé - linia Elegance od święta

Redakcja Moj-Ogrodnik.pl:
No dobrze, ale w przypadku ubranek dziecięcych - jaką różnicę między bawełną organiczną a tzw. konwencjonalną odczuje dziecko?
Paweł Modrzejewski:
Ponieważ bawełna organiczna nie przechodzi procesu uchemiczniania, zachowuje swoją naturalną miękkość oraz wcześniej wspomniane właściwości oddychające. To w przypadku kontaktu dzianiny ze skórą dziecka jest priorytetowe. Ponadto włókno bawełny organicznej jest o wiele bardziej wytrzymałe i odporne na warunki zewnętrzne, także pranie, konserwację itp. Dlatego też bawełna organiczna tak świetnie zachowuje się w wodzie, nie utwardza się nawet po wielokrotnym i częstym praniu. Peruwiańska bawełna PIMA, z której produkujemy ubranka Mon Petit Bébé, to najbardziej ekskluzywna bawełna organiczna uprawiana z myślą o najdelikatniejszych dzianinach. Jest to bawełna długowłóknista, która pozwala na wysokie sploty przędz i przez to niewiarygodnie wpływa na jeszcze większą miękkość i wytrzymałość powstających z niej dzianin.

Redakcja Moj-Ogrodnik.pl:
Załóżmy, że już przekonaliśmy się do wysokiej jakości ekologicznej bawełny - jakie zmiany w myśleniu są konieczne, by kupować "eko" także dla dorosłych?
Paweł Modrzejewski:
Bawełna organiczna to nie tylko wysokiej jakości, zdrowy i wytrzymały surowiec przeznaczony do produkcji dzianin. Jest to także, a może przede wszystkim manifest, w który wpisane jest wsparcie i szacunek dla ludzkiej pracy w humanitarnych warunkach i za odpowiednie wynagrodzenie. Nawozy i związki chemiczne wspomagające uprawy konwencjonalnej bawełny są bardzo szkodliwe dla rolników pracujących na plantacjach. Zakup ekologicznej bawełny przyczynia się do wspierania ruchu popierającego ludzkie i sprawiedliwe warunki pracy, i tym samym prawa człowieka. Jest to argument, który w zachodnich krajach bardzo często przekonuje potencjalnych klientów chcących wesprzeć takie podejście jako "fairness", pomimo swojego sceptycyzmu do zalet bawełny organicznej.

Redakcja Moj-Ogrodnik.pl:
Historia, która najbardziej przekonuje Pana do ekologii?
Paweł Modrzejewski:
Przede wszystkim zdrowie i bezpieczeństwo dziecka, które od momentu narodzin staje się tak ogromną częścią życia każdego rodzica. Również sprawiedliwe i etyczne podejście do biznesu jest dla nas bardzo ważne, podczas gdy w nieco agresywnym korporacyjnym gąszczu jest ono tak rzadko spotykane, czy wręcz niemożliwe.

Redakcja Moj-Ogrodnik.pl:
Co właściwie znajdziemy w waszej gamie produktów?
Paweł Modrzejewski:
Dziś nasza oferta to kilkadziesiąt wzorów bielizny i ubranek dla niemowląt i dzieci w przedziale wiekowym 0-2 lata. Dla naszych maluchów stworzyliśmy Kolekcję Classic – „na co dzień” oraz Kolekcję Premium –„od święta”. Mon Petit Bébé w swej ofercie proponuje także Kolekcję Elegance - ręcznie wykańczanych ubranek, dzianych w naturalnie rosnących kolorach bawełny PIMA. Ubranka te emanują wyjątkowym ciepłem oraz zachowują swój „babciny”, ażurowy, staromodny charakter. Ich naturalny kolor (color grown cotton) różni się od typowego ecru, czego rezultatem są kontrastowe wzory uzyskane bez użycia jakichkolwiek barwników.

Redakcja Moj-Ogrodnik.pl:
Polskie mamy, polscy tatusiowie - są skłonni kupować chętniej ekologiczne ubrania niż osoby, które nie są rodzicami?
Paweł Modrzejewski:
Zdecydowanie, wprowadzenie produktu ekologicznego takiego jak nasze ubranka na rynek łączy się z budowaniem czy kreowaniem pewnej świadomości wśród rodziców. Myślę, że dzielenie osób na: będące i nie będące rodzicami nie ma tu nic do rzeczy. Chodzi o zbudowanie pewnej wykładni, do której przekonamy opinię publiczną. To co nazywamy ekologicznymi, organicznymi czy koszernymi produktami stanowi po prostu inny sposób myślenia, z którym trzeba oswoić społeczeństwo – przyszłych rodziców. Myślę, że nadal wiele klientów kieruje się samą estetyką ubranek oraz ich niesamowitą miękkościa i są to najważniejsze argumenty przemawiające za zakupem większości klientów. Staramy się tym samym uświadamiać o wszystkich pozostałych i dodatkowych cechach bawełny organicznej PIMA. Wierzymy, że kiedyś stanie się to jednym z głównych kryteriów zakupu.

Redakcja Moj-Ogrodnik.pl:
Wszystko wyjdzie w praniu - jak się pierze taką bawełnę? I co najważniejsze - czym się to pierze?
Paweł Modrzejewski:
Bawełna ta ze względu na swoją wytrzymałość zniesie o wiele więcej niż konwencjonalna bawełna. Chcąc zachować jej prawdziwą miękkość należy stosować się do zaleceń producenta. Naszym klientom zalecamy pranie w temperaturze 40 stopni. Oczywiście zalecamy pranie ubrań w ekologicznych proszkach i płynach do prania. Nie należy jednak wpadać w skrajności i często najzwyklejsze płatki mydlane doskonale się sprawdzają.

Redakcja Moj-Ogrodnik.pl:
A cena i jej relacja do polskiego rynku?
Paweł Modrzejewski:
Mon Petit Bébé produkuje z najbardziej ekskluzywnej odmiany bawełny organicznej na świecie - peruwiańskiej PIMA. Jest to bawełna około 10-15 razy droższa od bawełny konwencjonalnej. Staramy się jednak nie odzwierciedlać tego znacząco w cenach naszych produktów. Jesteśmy około 30-40% tańsi od naszej francuskiej konkurencji na polskim rynku. Sam koszt surowca zmusza nas niestety do pewnych kompromisów co wpływa na około 20-30% wyższą cenę od konwencjonalnych sklepów dla dzieci znajdujących się w polskich centrach handlowych.

Dziękuję za rozmowę,
Katarzyna Dulko
Redakcja Moj-Ogrodnik.pl
Link do kolekcji: Mon Petit Bébé