Zaraza ziemniaka na pomidorze

Niewiele jest chorób, które tak doszczętnie mogą zniszczyć rośliny, a przy tym atakują tak dokładnie, jak zaraza ziemniaka na pomidorze. Uprawiając kilka metrów od siebie te dwa gatunki, całkowicie pozbywamy się swoich plonów z tych roślin i narażamy na intensywne zabiegi pozbycia patogenu z gleby.

Zaraza ziemniaka na pomidorze to choroba grzybowa wywołana przez Phytophthora infestans. Patogen atakuje ziemniaki, pomidory i inne rośliny psiankowate.

Patogen
Pierwotnie atakowane są bulwy ziemniaków - po skiełkowaniu widoczne są objawy na całej roślinie. Grzybnia i zarodniki wydostają się przez aparaty szparkowe i z wiatrem docierają do następnego żywiciela bądź mogą infekować wtórnie. Patogen żywi się cenobiotycznie - w przetworach międzykomórkowych rozmnaża się, a odżywia się wprowadzając ssawki do komórek tkanek, w których występuje. Rozwija się intensywnie w czasie wilgotnej i chłodnej pogody lata.

widoczne objawy na pędach widoczne objawy na pędach
Stalowoszare plamy na blaszce liściowej pomidora Stalowoszare plamy na blaszce liściowej pomidora

Objawy choroby:
Objawy widoczne są na pędach, liściach i owocach. Początkowo powstają na liściach stalowoszare, z czasem zielonobrunatne, nekrotyczne plamy obejmujące swoim zasięgiem całą blaszkę, nerwy czernieją. Później liść zamiera, lecz nie odpada.



Na pędach także widoczne są brunatne plamy. Powstają od ogonka liściowego aż wzdłuż całej rośliny doprowadzając do zamierania naci.

Owoce są szczególnie narażone, gdyż na ich wierzchołkach powstają ciemnobrunatne plamy, twarde, dostające się do środka owocu, przez co nie nadaje się do spożycia. Często nawet nie dojrzewają i gniją.

W czasie wilgotnej pogody widoczny jest biały nalot wokół plam (charakterystyczne dla chorób grzybowych) - strzępki grzybni i zarodników konidialnych.

Pierwsze objawy -później coraz ciemniejsze Pierwsze objawy -później coraz ciemniejsze
Na owocach szarozielone, brązowiejące plamy Na owocach szarozielone, brązowiejące plamy

Jak walczyć z chorobą?

ROŚLINA ZAATAKOWANA PRZEZ ZARAZĘ W 1/4 SWOJEJ POWIERZCHNI JEST JUŻ NIE DO ODRATOWANIA -dlatego działaj prewencyjnie.

NAJWAŻNIEJSZE to nie lokalizować upraw pomidorów w okolicach upraw ziemniaków ORAZ dobrze oczyszczać glebę z resztek uprawy i dobierać odmiany odporne na choroby.

W uprawie amatorskiej chronimy pomidory poprzez zabiegi prewencyjne:
-w sąsiedztwie pomidorów posadź cebulę lub czosnek (związki allelopatyczne wydzielane przez te rośliny chronią przed chorobami grzybowymi),
-usuwaj dolne liście pomidorów, które stykają się z gruntem,
-popiół ogranicza znacznie występowanie zarazy, obsypuj nim podłoże wokół ziemniaków i roślin psiankowych,
- podlewaj pomidory rozcieńczoną gnojówką z pokrzywy, która nawozi i wzmacnia rośliny,
-co 10 dni (od czerwca) opryskuj pomidory rozcieńczoną gnojówką ze skrzypu polnego na przemian z serwatką lub rozcieńczonym mlekiem (1:1), jeśli widoczne są pierwsze plamy na liściach opryskuj co 3-4 dni.
-możesz także stosować Miedzian -dodatkowo wzmocni i zabezpieczy roślinę (1 raz na 2 tygodnie)

PAMIĘTAJ! Pomidor jest rośliną lubiącą gorący i suchy klimat, przy obfitych opadach latem i zimnej pogodzie, działania ekologiczne mogą być nie wystarczające.


Autor: Beata Dulko-Kaszowska, ogrodnik i architekt krajobrazu